Koniec dualności

(…) Bez dualności nie rozumiałbyś siebie tak, jak rozumiesz teraz. Nie miałbyś lustra albo przeciwieństw, aby się w nich przejrzeć.(…)

Krótka historia dualności
Na początku był Pierwszy Krąg, Jedność. Nazwijmy go Domem. Potem twoja świadomość opuściła Dom, by udać się W wielką, wielką podróż. Kiedy opuściłeś Dom, jedną z pierwszych rzeczy jakich doświadczyłeś, była dualność.

Po świadomości JAM JEST, po świadomości siebie, jako suwerennej jednostki, nagle dualność stała się częścią twojej rzeczywistości. Teraz, zamiast Jedności, kreacja posiadała dwa elementy. To była ciemność i światło, plus i minus obojętnie jak chcesz to nazwać kreacja od tego czasu była dwoista.

Każdy wymiar, każda część całej kreacji przyjęła jakąś postać duałności. Dualność stworzyła wiele interesujących, przeciwstawnych perspektyw.
Stworzyła męskość i kobiecość.
Stworzyła perspektywę dobra i zła, światła i ciemności, góry i dołu.
Dualność była doskonałą kreacją, ponieważ pozwoliła ci zobaczyć siebie.

Bez dualności nie rozumiałbyś siebie tak, jak rozumiesz teraz. Nie miałbyś lustra albo przeciwieństw, aby się W nich przejrzeć. Dualność stworzyła tarcie między żywiołami.

To pomogło wykreować rzeczywistość, w której teraz funkcjonujesz. To stworzyło rzecz, którą określamy jako wibracyjna energia. I to było niezwykłe.

Z drugiej strony, z powodu tej niesamowitej rzeczy zwanej dualnością, pojawiło się wiele trudności, wiele wojen, wiele bitew, nie tylko tutaj na Ziemi. Walki miały miejsce W anielskich wymiarach, prawie tak długo, odkąd istnieją anioły. Mógłbyś je określić jako siły światła i siły ciemności, ale W istocie były to siły przeciwstawiające się sobie, które W zasadzie kradły energię od siebie nawzajem.

Pierwotnym powodem kradzieży energii od innej istoty, było zdobycie paliwa, aby powrócić do Domu. Ale ty nie wrócisz do Domu. Nigdy tego nie zrobisz. Nawet jeśli będziesz próbował, nie znajdziesz go, ponieważ Dom się zmienił. Nie jest tym, czym był kiedyś. On zmienia się przez każdą myśl, każdą śmierć i każde doświadczenie aniołów i ludzi. Te przeciwstawne siły walczyły ze sobą od eonów lat.

Bitwy aniołów miały miejsce nie tylko w anielskich królestwach, ale także tutaj na Ziemi. Wiele z tych anielskich bitew w przeszłości nie toczyło się z fizycznymi istotami, tylko z istotami anielskimi, jednak nieraz zanadto zbliżały się do energii Ziemi i to powodowało, że czasem ludzie padali ich ofiarą; ludzie którzy nie byli nawet świadomi, że te inne energie wywołują konflikty i wojny w ich codziennym życiu.

Dla wszystkich dualność była powodem wielkiego cierpienia. Byłeś zarówno po ciemnej stronie, jak i po jasnej. Byłeś uwiedziony przez ciemność i byłeś uwiedziony przez światło. To była niekończąca się gra, gdzie najpierw dominowała jedna strona dualności, potem druga, i tak w kółko.
Zamiast uczyć się nowych lekcji w podróży duszy, stało się to niekończącym powtarzaniem wciąż tej samej, starej gry.
W pewnym sensie Ziemia stała się teatrem do odgrywania tego, co działo się W innych wymiarach, ale do odgrywania tego W bardzo gęsty, fizyczny i ograniczony czasem sposób. To dzieje się już od eonów lat.

Adamus Saint Germain – „Żyj swoją boskością”
Fragmenty